Z radością ogłaszamy, że płytę z autografem otrzymuje Paweł Pytko za niezmiernie malowniczą odpowiedź. Pozostałe dwa egzemplarze trafiają do Victora Pastora oraz Daniela Laskowskiego.
Gratulujemy zwycięzcom i dziękujemy wszystkim za udział w naszym konkursie.
Odpowiedź Pawła Pytko:
W interpretacji Veriko Tchumburidze chciałbym wysłuchać “Mity” op.30 Karola Szymanowskiego. Dlaczego “Mity”? Te trzy z pozoru drobne utwory pozwalają ukazać całą paletę warsztatu i mistrzowskiego kunsztu skrzypka. Ten impresjonistyczny tryptyk wymaga nie tylko wirtuozerii i doskonałej techniki, choć na próżno szukać tu karkołomnych pasaży dających często nie tyle efektowne, co raczej efekciarskie wrażenie. Zamiast tego skrzypek swoim smyczkiem, jak malarz swoim pędzlem, może pokazać nam ten fantastyczny baśniowy świat opisany nutami przez kompozytora. Paleta nastrojów, paleta technik wykonawczych, kantyleny i flażolety, ujmująca gra ciszą – wszystko to w zaledwie kilkanaście minut. Wreszcie utwory te, wymagają delikatnego, zmysłowego dialogu skrzypiec i akompaniującego mu fortepianu. Pokazują więc też tą jakże ważną cechę dojrzałego muzyka, umiejętność współgrania na scenie. Czasem na pierwszym zdecydowanie planie, ale czasem też w umiejętnym wycofaniu się i delikatnym jedynie muśnięciu smyczka. Dlaczego “Mity”? Bo utwory te ukochali wielcy i znajdowały się w repertuarze najlepszych skrzypków, ale też pianistów. W pamięci wracamy chociażby do jakże natchnionej interpretacji “Mitów” przez Kaję Danczowską i Krystiana Zimermana.
Dlaczego Veriko Tchumburidze? Bo jej dotychczasowa gra udowodniła, że właśnie jej wrażliwość pozwoli namalować te historie-obrazy w piękny sposób i może w jej interpretacji odkryjemy coś, co dotychczas odkryte nie było? “Mity” były nowatorskie, fascynowały i inspirowały wielkich: Bartoka, Prokofiewa… Czyż więc może być lepszy wybór dla reprezentacyjnego utworu skrzypcowego Europy Środkowo-Wschodniej? Wielki Szymanowski w interpretacji wspaniałej Veriko Tchumburidze i …. ??